Widzowie byli (w większości) zachwyceni. Krytycy filmowi podobnie. A jednak wciąż nie wiemy, czy "Dungeons & Dragons: Złodziejski honor" doczeka się kontynuacji. Na szczęście dla fanów, nadzieja na sequel nie umarła. Szef Paramount Pictures o kontynuacji "Dungeons & Dragons"
Temat został ostatnio poruszony w rozmowie portalu Variety z szefem Parmount Pictures Brianem Robbinsem. Ten przyznał, że studio nie porzuciło myśli o kontynuacji. Przyznał jednak, że
będzie to możliwe tylko pod warunkiem znalezienia sposobu na jego realizację za mniejsze pieniądze. Ta odpowiedź nie powinna nikogo dziwić.
"Dungeons & Dragons: Złodziejski honor" uzyskał na świecie niezły wynik. Jest zaledwie trzecią tegoroczną premierą Paramountu, której
globalne wpływy przekroczyły 200 milionów dolarów. Niestety to, co pogrążyło produkcję i spowodowało wątpliwości dotyczące sequela, to gigantyczny
budżet, który wyniósł
150 milionów dolarów. Kiedy doda się do tego koszty marketingu, widowisko na razie przyniosło straty.
W maju współreżyserzy i scenarzyści filmu
John Francis Daley i
Jonathan Goldstein w rozmowie z portalem Polygon twierdzili, że są otwarci na powrót do świata D&D. Przyznali jednak, że
"Złodziejski honor" realizowali bez idei budowy całego filmowego uniwersum.
Dodali również, że jeśli dostaną możliwość przygotowania kontynuacji, to postarają się zachować wszystkie elementy, dzięki którym
"Dungeons & Dragons: Złodziejski honor" przypadł do gustu widzom. Możemy więc znów liczyć na sporą dawkę humoru.
Fanom filmu pozostaje więc trzymać kciuki, że Paramount znajdzie sposób na obniżenie kosztów.
Zwiastun filmu "Dungeons & Dragons: Złodziejski honor"