Świetny technicznie obraz ze znakomitą muzyką. Nie warto jednak oglądać tego filmu na małym
ekranie lub laptopie - pożądane ciarki na plecach można osiągnąć TYLKO oglądając na najwyższej
jakości, na sporym ekranie i z dobrymi głośnikami i głośno. Znakomity tytuł dla ludzi którzy kochają
góry i narciarstwo...
Autorzy zdecydowanie "przedobrzyli" - pokazali dużo (nawet skaczące ryby), ale narciarstwa, samej efektownej jazdy niewiele, a jeśli to albo w niestrawnie zmontowanych ujęciach, albo powtarzających się bardzo podobnych, ewentualnie takich, które miały zapewnić klimat, a jedynie denerwowały - zbyt dużo puchu...
Moim zdaniem genialne zdjęcia i montaż nie kompensują słabych stron Into the mind. Przede wszystkim - zbyt duża ilość efektów, za mało narciarstwa. Lubię oglądać ludzi z pasją, ale w całym tym miszmaszu pasja się gdzieś zgubiła. Zdecydowanym plusem jest soundtrack - cudownie wkomponowane w klimat filmu Electric pow wow...
więcejUjecia w filmie sa przesadzone, za duxo.krajobrazu a za malo narciarstwa
Za duzo efektow....
Jak dla mnie film slaby i przesadzony ale to moje zdanie
Pamiętacie redbullowy "The Art Of Flight" z 2011 roku?
"Into the Mind" pod wieloma względami przypomina tamtą produkcję -
- jakby wręcz tworzyła go ta sama ekipa.
Zapowiada się 10/10 - w najgorszym razie niezły "dokument sportowy" :).
PS Jest już do ściągnięcia w jakości 1080p (i 720p "na telefony" ;) na...
http://vimeo.com/54348266 w linku trailer do tego filmu...zapowiada sie ekstra. Trailer
klimatyczny jak diabli.