A może przekona Cię to że mityczne stworzenia które żyją pod wodą w głębinach nie potrzebują czarnego pigmentu skóry który chroni przed słońcem bo to słońce tam po prostu nie dociera. Jeżeli mają to oglądać dzieci to niech to się nie kłóci z zasadami budowy świata. Bajki mają czegoś uczyć a nie generalizować poglądów obecnej popkultury. Dziękuję za uwagę.

Kiepski argument. Walenie biskajskie, albo choćby orki żyją w oceania i są ciemne/czarne. A co powiesz o tej żabnicy z głębin oceanicznych: https://theubj.com/wp-content/uploads/2021/05/184558999_1132864453846172_2495176 830194986054_n.jpg

Chyba nie uważałam na biologii w takim razie, bo jak dla mnie z zasadami budowy świata kłóci się przede wszystkim istnienie podwodnych stworzeń, które są w połowie ludźmi a w połowie rybami a nie to jaki kolor skóry te istoty mają. Jeżeli iść tym tokiem myślenia, to w trakcie całego filmu ekran powinien być całkowicie czarny, bo na dnie morza przecież nie ma światła, więc co to za głupoty są dzieciom wpajane, że dociera tam słońce.

Cieszę się że ktoś zareagował na mój komentarz chociaż naprawdę nie chciałam tutaj się wymądzac że niby biologię znam. Po prostu to była moja pierwsza myśl. Ogólnie lubię kiedy w adaptacji filmowej treść pisana jest przekazywana w miarę adekwatnie. To moje spostrzeżenia, nie mówię że to jest złe. Po prostu mi to nie pasuje, a komuś innemu może. Tyle.

To dosłownie film o syrence

Stworzenia, które żyją pod wodą też nie gadają, bo by się wody nałykały. To się jakby kłóci z zasadami budowy świata...

Jeden pies jaki kolor skóry ma Arielka co za rasizm

ooooh WERONKA jak coś napiszę to po prostu wszystkich momentalnie oświeca :D :D :D dziękujemy że jesteś, bez Ciebie nie wiedzielibyśmy którą drogą podążać

No ale nawet jeżeli ktoś jest rasistą to jest to w jakiś sposób zabronione?? Może niemoralne i źle przyjmowane ale nikt mnie za to nie aresztuje.

Źle to świadczy o tobie mnie uczono tolerancji dla każdego bez względu na orientację kolor skóry pochodzenie religie.to tylko bajka z Arielka a przeszkadza wam ciemniejszy kolor skóry a zanim.ktos rzuci kamień trzeba spojrzeć na siebie...

Ok.. ale tak bez spiny ..Jak byłam mala nikt mnie tolerancji uczyć nie musiał. To wychodziło samo z siebie. Dorastałam w kulturze skinów i punkòw i było ok. Wtedy nikt nie mówił o tolerancji. Teraz już leciwa ze mnie kobita i nie chcę ani przede wszystkim nie muszę zgadzać się że zdaniem ogółu. Możesz nazwać mnie rasistką, to nie mój problem. Nie rzucę kamienia w siebie patrząc w lustro że jestem z rasy kaukaskiej, ale gdyby ktoś kiedyś zrobił o mnie film to wolałabym żeby zagrała w nim kobieta rasy białej. Dziękuję za uwagę.

Ok jesteśmy wolnymi ludźmi i ja niby nic do czarnych nie mam bo oni raczej boją się Polaków

Niestety, ale rasizm i to taki w najbardziej prymitywnym wydaniu, cuchnący tradycją hitlerowską, bo nawet retoryka i "argumentacja" podobne.

Trochę nie da się w związku z takim okolicznościami obronić tezy, że Polacy to nie naziści, bo jeśli w XXI wieku mamy taki wysyp tego rodzaju "postaw", to jak to musiało wyglądać w czasach demoralizującej IIWŚ, kiedy żyły jeszcze społeczności żydowskie, ale Żydzi byli wyjęci spod prawa i de facto pozbawieni prawa do życia.
Jeśli to się nałożyło na przedwojenny potężny antysemityzm to niestety, ale strach pomyśleć jaka naprawdę była skala zbrodni... Fakt, że tak mało Żydów na ziemiach polskich przetrwało co nieco mówi... Przerażające. Domyślam się, że dzisiejsi rasiści to potomkowie zbrodniarzy, bo jednak takie postawy zwykle wynosi się z domu, są elementem kulturowych uwarunkowań. Dzieci pochodzące z zacnych rodzin raczej takich poglądów nie manifestują.

trzeba być tolerancyjnymi wobec innych nie ważne jaki ma kolor skóry, orientacje, czy jest wierzący ale najgorzej że KK każe potępiać czarnoskórych i osoby homo a sami księża święci nie są NIESTETY OSTATNIO BYŁO JAK ZAMÓWILI SOBIE DO PLEBANI MĘSKĄ PROSTYTUTKĘ I TO KSIĘŻĄ KTÓRZY SŁUŻĄ BOGU:(:(:(

No tak gadające zwierzęta wodne i ogólnie syreny zgadzają się jak najbardziej z obrazem świata :D

Trochę popłynąłeś i to chyba ku głębinom oceanu.
Co się zgadza z obrazem świata - stworzonka wymyślone przez bajkopisarzy? To jest twój obraz świata? Jeśli tak, to zazdroszczę, że żyjesz wciąż w dziecięcej beztroskiej krainie bajek. Zwykle się z tego wyrasta, ale w sumie po co wyrastać, jeśli człowiekowi z tym dobrze?

Dobrze, że bajki są dla dzieci, a nie dorosłych którym przeszkadza kolor skóry Ariel. Dlaczego wszystko zawsze musi być pod "białych"? Mieliśmy już "swoją" wersję bajki.... Mnie bardziej nurtuje myśl jakby wyglądał film gdyby Ariel zagrała jednak Zendaya, a Eryka Centineo

Myślę że Zendaya odpadła przez rolę naćpanej nastolatki

Nie. Tu największą rolę odegrał wokal. Zendaya śpiewa ok, ale nie na zniewalająco wysokim poziomie. Najważniejszą cechą syreny jest jej głos, dlatego obsadzili kogoś, kto podoła temu zadaniu. Posłuchaj sobie jak Halle śpiewa to zrozumiesz o co chodzi.

Nie mam wrażenia, że wszystko i zawsze jest pod białych, wydaje mi się, że do tej pory było po prostu jakoś naturalnie natomiast od jakiegoś czasu właśnie wszystko jest NA SIŁĘ pod czarnych, gejów, transwestytów i inne zboczenia i właśnie dlatego coraz więcej bajek jednak NIE JEST DLA DZIECI. Niestety nastały czasy, że przed obejrzeniem bajki z dzieckiem trzeba samemu upewnić się, czy zachodnie lewactwo nie przemyciło już swoich szkodliwych treści.

Czekaj, czekaj. Czy Ty właśnie wrzuciłeś do jednego worka homoseksualistów, afroamerykanów i transwestytów, i jeszcze podpisałeś to "ZBOCZENIA"? Przed tym chronisz swoje dzieci? Co w tej bajce nie jest przeznaczone dla nich? Fakt, że główna bohaterka nie jest biała?

Nie wrzucił, czytaj ze zrozumieniem. Co jest w bajce? Właśnie nie wie, czego może się spodziewać po bajce dla dzieci (sic!), dlatego musi sam najpierw sprawdzić (sic again!).

No właśnie wrzucił...

Napisał to ogólnikowo, gościu...

Stary.. trochę przeginasz. Nie jestem fanką wciskania poprawności politycznej gdzie popadnie ale to co piszesz to już kompletnie jest bez sensu. Bycie innej rasy to dla ciebie zboczenie? No sorki, czegoś nie ogarniam.

Odezwała się typowa Juleczka z Twittera, która pier*oli o tolerancji do innych orientacji płciowych, a sama pluje jadem jak porno aktorka spermą przed kamerą. Weź się w łeb pier*olnij hipokrytko

Akurat aktorka grająca Ariel wypadła całkiem dobrze. Najgorzej wypadł scenariusz.

Jesli w mojej pamieci Ariel ma czerwone wlosy i jasna skore i taka ja pamietam z dziecinstwa i taka chcialabym widziec w filmowej wersji czy to cos zlego? Co jest zlego w tym ze ludzie wyrazaja swoja opinię. Wiele osob wolaloby ja w takiej wersji i tyle rezyser mial inna wizję, chce nam ja przedstawic inaczej ale to nie powód by oskarżać ludzi o rasizm.

No właśnie. Nie możemy powiedzieć, że nie podoba nam się czarnoskóry aktor lub aktorka, bo od razu jesteśmy oskarżani o rasizm, mamy prawo jedynie ich wychwalać. Natomiast, jeżeli aktor jest białoskóry wtedy można go krytykować do woli, bo przecież rasizm białych ludzi nie dotyczy. Co za ironia.

Tylko że w tym przypadku krytyka nie dotyczy zdolności aktorskich/wokalnych aktorki, tylko jej koloru skóry. Trudno jest zresztą krytykować cokolwiek innego w momencie, kiedy film nawet nie wyszedł. To czy jest ładna czy nie też raczej nie ma większego znaczenia w tym przypadku, bo jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się widzieć takiej gwnoburzy w internecie bo aktor/ka nie wpasowuje się w czyjeś standardy piękna. Dziwnym przypadkiem akurat taka się nadarzyła teraz, gdy chodzi o czarnoskórą aktorkę. W jednej kwestii muszę jednak przyznać rację - biali nie są i nigdy nie byli ofiarami rasizmu. Wystarczy przeczytać pierwszy paragraf na wikipedii żeby się o tym przekonać. :)

Dziękuję.

To teraz w pamięci będziesz mieć obraz 2 syrenek ;]

Mi po zobaczeniu trailera najbardziej przeszkadza to, że postać wygląda nijako i trochę zlewa się z tłem. Przy jaśniejszej karnacji lub innym kolorze włosów byłaby bardziej wyrazista i widoczna, chociaż to raczej kwestia charakteryzacji i scenografii a nie aktorki o takim czy innym kolorze skóry. Też wolałabym zobaczyć Arielkę z dzieciństwa, ale inna też może być super - o ile będzie wyrazista a tutaj trochę mam obawy. Kolor włosów zupełnie nietrafiony do karnacji.

Ja bym dodał że wszyscy pochodzimy od czarnych ;]

Poprawka. 5 mln lat naszej ewolucji zaczęło się w Etiopii, a pierwszymi naczelnymi małpami, które chodziły już na dwóch kończynach były Australopiteki. Wtedy nie istniały kolory skóry, tylko jak większość ssaków żyjących w okresie Pliocenu

Ale nie tyle pochodzimy od małpy ile mamy wspólnego przodka ;].

Szkoda tylko, że to czarne badziewie ma 1,2 oceny a w Chinach w 3 dni zarobiło 13000 dolarów xD nowoczesność gówna i postępu

Bo to Chiny xD Samo "Made in China" oznacza jakieś barachło robione za miskę ryżu i na odpierdziel

Kolor skóry tu jest najmniej ważny,ona jest po prostu brzydka jak noc

trÓ. Nie porywa urodą.

Bez przesady. Jest bardzo ładna.

z której strony?

Ciemnej księżyca:)

Ladybaby w punkt

Nikogo nie obchodzi to że jest czarna, tylko to że jest koszmarnie brzydka i jest fatalną aktorką.

Mogłaby być nawet niebieska, gdyby wyglądała jak księżniczka i potrafiła grać.

A jak wygląda księżniczka? ;-)

Nie Vaiana, tylko Moana. W oryginalnej wersji Disneya, miała na imię MOANA.

Myślę, że "następna" Merida powinna być czarna, a jednocześnie z azjatyckimi korzeniami i przede wszystkim łysa, żeby nie urazić osób łysiejących... Poza tym wiadomo, że rude są wredne, a to bohaterka pozytywna ;)

Powinna mieć brodę i członka, to będzie wersja ostateczna i nazwie się Syreniszcze.