Fantastyczne zdjęcia, genialna rola Alidy Valli, ale ona śliczna była. Joseph Cotten też się spisał, a Orson Welles to już wogóle, nie dość że genialny reżyser to jeszcze aktor.
Zgadzam się, świetny czarny kryminał. Szczególnie zwraca uwagę genialny, choć tym razem drugoplanowy Orson Welles, wpadająca w ucho, oryginalna muzyka no i niezwykłej urody Alida Valli. Kapitalna jest też moim zdaniem finałowa cześć filmu, w kanałach. Ode mnie 9/10
Orson Welles zrobil tu na mnie mega wrażenie. Chłop mial w tym filmie, choć domyslam sie, ze poza nim pewno też, twarz, która budzila we mnie niepokoj.
mufa91 przesadzasz....mysle...
'Orson Welles to już wogóle, nie dość że genialny reżyser to jeszcze aktor.' Jak nie On to kto?